sobota, 23 czerwca 2007

Urodziny

Wczoraj Ania miała urodziny – było miło. NA urodzinach poznałem w końcu Jurka (męża Kasi) – hmm zakasujące małżeństwo. On po 27 latach małżeństwa stracił żonę – ‘nim kwiatki wyrosły na grobie’ ożenił się z Kasią – różnica wieku 20 lat hmm. Ona po przejściach z synem z pierwszego małżeństwa. W tej chwili mają wspólnie syna w wieku 5 lat – ojciec ma syna w wieku wnuków. Dziwne jest ten świat. Najlepsze, że do tej pory w moich oczach był kreowany na pijaka nieudacznika. Dzisiaj się okazało, że facet jest dyrektorem handlowym na wschodnią Europę dużej firmy o zasięgu światowym. SZOK SZOK gość faktycznie wygląda jak nieudacznik i faktycznie jest pijakiem, ale w czasie rozmowy próbowałem się z nim zmierzyć po 3 próbach spasowałem – facet miażdży intelektualnie. Z jednej strony Kasia nie wypowiada się o Jurku pochlebnie a z drugiej strony, gdy dzisiaj byli razem u Ani – było widać ze ona go faktycznie kocha.
Nie rozumiem, o co w tym wszystkich chodzi……. Życie jest dziwne…….
Alex milczy a właściwie udaje, że nic się nie dzieje – napisałem jej wczoraj SMS’a z tekstem Rubika i ze słowami że mam DOŁA – cisza…. Nie do końca rozumiem o co w tym wszystkim chodzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz